,

Zmiany w podatkach w 2021

logotyp

Przegląd zmiany przepisów podatkowych, przygotowywanych do wejścia w życie w roku 2021

 

8 października 2020 r. w Dzienniku Ustaw pod poz. 1747 opublikowano ustawę z dnia 7 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania społeczno-gospodarczym skutkom COVID-191, zawierającą m.in. uregulowania dotyczące utrzymania w 2021 r. stawek VAT na obecnym poziomie tj. 23 i 8 proc.

Art. 5 nowelizacji zakłada, że powrót do stawek VAT w wysokości 22 proc. i 7 proc. ma nastąpić w roku następującym po roku, w którym łącznie zostaną spełnione dwa warunki: stosowana jest stabilizująca reguła wydatkowa oraz osiągnięte zostaną określone wskaźniki. Chodzi m.in. o relacja państwowego długu publicznego netto do produktu krajowego brutto nie większą niż 43 proc. oraz sumę corocznych różnic pomiędzy wartością relacji wyniku nominalnego do produktu krajowego brutto oraz poziomem średniookresowego celu budżetowego nie mniejsza niż -6 proc.

Nowelizacja przewiduje też obniżenie od 2021 akcyzy od paliw silnikowych o 23 zł za 1000 litrów, przy podwyższeniu o tyle samo opłaty paliwowej.

 

Na drugie czytanie w Sejmie czeka zaś projekt nowelizacji ustawy o PIT, o CIT i o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne oraz niektórych innych ustaw (druk sejmowy 642), przewidujący m.in. zmiany w opodatkowaniu spółek komandytowych i jawnych.

 

W obecnym kształcie nowelizacji – spółki komandytowe będą mogły wybrać, czy staną się podatnikami CIT z początkiem roku 2021 r., czy od maja 2021 r.

Jeżeli prowadzący sp.k. zdecydują się na opodatkowanie na nowych zasadach od 1 maja 2021 r. – na 30 kwietnia 2021 r. tej spółki będą zobowiązane zamknąć księgi rachunkowe. Nie będzie to jednoznaczne z koniecznością sporządzenia dwóch sprawozdań finansowych. W takim przypadku rok obrotowy spółki zostanie wydłużony o cztery miesiące i do przygotowania będzie jedno sprawozdanie – na 30 kwietnia 2021r.

– Przyznanie spółkom komandytowym statusu podatnika CIT będzie oznaczało również zmiany w opodatkowaniu dochodów ich wspólników. W trakcie prac legislacyjnych do projektu zgłoszono poprawkę, która ma rozwiać wątpliwości, że przychody z kapitałów pieniężnych obejmują także przychody ze zbycia udziałów w spółce komandytowej oraz z wystąpienia z niej lub likwidacji tej spółki.

Inna poprawka – zakłada rozszerzenie na wszystkich wspólników prawa do rozliczania w przyszłych latach strat z działalności spółki komandytowej, powstałych w okresie, gdy nie była ona podatnikiem podatku dochodowego od osób prawnych. Prawo to będą mieli nie tylko komplementariusze (jak zakładała pierwotna wersja projektu), ale i komandytariusze.

– Podczas prac nad nowelizacją zadecydowano też o doprecyzowaniu definicji spółki nieruchomościowej, czyli takiej, w której co najmniej 50 proc. majątku składa się z nieruchomości lub praw do nieruchomości. Poprawka ma spowodować, że nowe obowiązki będą dotyczyły spółek, które spełniać będą warunek co do wartości posiadanych nieruchomości lub praw do nich (wartość bilansową 10 mln zł), jak i co najmniej 60 proc. przychodów takich podmiotów pochodzić ma z najmu, podnajmu, dzierżawy, leasingu tych nieruchomości (lub innych umów o podobnym charakterze) – nie zaś podmiotów, które wykorzystują nieruchomości do własnych potrzeb, czyli działalności produkcyjnej i usługowej.

Przypomnijmy, że zgodnie z nowelizacji na spółki nieruchomościowe zostaną nałożone dodatkowe obowiązki sprawozdawcze. Ma to zapobiec sytuacjom, w których podatnicy, próbując uniknąć zapłaty podatku sprzedają udziały w zarządzanych przez siebie spółkach, posiadających aktywa nieruchomościowe – nie informując o tym Krajowej Administracji Skarbowej.

– Zaakceptowane poprawki wprowadzają też do nowelizacje modyfikacje, dotyczące:

– cen transferowych (np. podwyższenie progu „pośrednich” transakcji z rajami podatkowymi ze 100 tys. zł do 500 tys. zł, przy pozostawieniu progu dla „bezpośrednich” transakcji na poziomie 100 tys. zł),

– przedłużenia stosowania zwolnienia z podatku dochodowego dla świadczeń związanych z pandemią, wypłacanych przez ZUS (m.in. postojowego, które zgodnie z obecnymi przepisami dotyczy świadczeń postawionych do dyspozycji lub otrzymanych tylko w 2020 r.),

– podatkowych grup kapitałowych, które poniosły konsekwencje ekonomiczne z powodu COVID. Nie będą one musiały spełniać warunku rentowności również w roku kończącym się najpóźniej 31 grudnia 2021 r.

– zerowego PIT dla młodych, z którego mają też skorzystać uczniowie oraz absolwenci.

 

– W projekcie doprecyzowano również przepisy, mające umożliwić spółkom jawnym uniknięcie opodatkowania CIT-em. Warunkiem ma być – jak założono już w pierwotnie – złożenie informacji, w której zostanie wskazane, kim są wspólnicy spółki oraz kto pośrednio osiąga z nich dochody.

Wszystkie spółki jawne, których wspólnikami są wyłącznie osoby fizyczne, będą musiały złożyć pierwszą informację do 31 stycznia 2021 r. według stanu na dzień:

– 1 stycznia 2021 r. – jeżeli spółka jawna rozpoczęła działalność przed tym dniem,

– według stanu na dzień rozpoczęcia działalności – gdy spółka jawna rozpocznie działalność w okresie od 1 stycznia 2021 r. do 31 stycznia 2021 r.

W przeciwnym razie staną się podatnikami CIT z dniem wejścia w życie ustawy (tj. od 1 stycznia 2021 r.), lub rozpoczęcia działalności. Analogiczny skutek będzie w przypadku niezłożenia aktualizacji do 31 stycznia 2021 r.

 

– W projekcie nowelizacji pozostały zapisy, dotyczące ograniczenia korzystania z ulgi abolicyjnej oraz szereg zmian do ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne.

 

Podstawową nowinką, korzystną dla podatników, ma być zwiększenie – z kwoty 250 tys. euro do 2 mln eurolimitu przychodów, uprawniającego do skorzystania z ryczałtu, wskutek czego z tej uproszczonej formy opodatkowania będzie mogła zdecydowanie większa grupa podatników.

 

Ma to być możliwe m.in. wskutek zwiększenia liczby działalności gospodarczych, które będą mogły być opodatkowane ryczałtem. Stąd rozszerzeniu ulegnie m.in. definicja wolnego zawodu, która będzie obejmować lekarzy, lekarzy dentystów, lekarzy weterynarii, techników dentystycznych, felczerów, położne, pielęgniarki, psychologów, fizjoterapeutów, tłumaczy, adwokatów, notariuszy, radców prawnych, architektów, inżynierów budownictwa, rzeczoznawców budowlanych, biegłych rewidentów, księgowych, agentów ubezpieczeniowych, agentów oferujących ubezpieczenia uzupełniające, brokerów reasekuracyjnych, brokerów ubezpieczeniowych, doradców podatkowych, doradców restrukturyzacyjnych, maklerów papierów wartościowych, doradców inwestycyjnych, agentów firm inwestycyjnych, rzeczników patentowych, oraz nauczycieli w zakresie świadczenia usług edukacyjnych polegających na udzielaniu lekcji na godziny.

 

Ponadto obniżeniu ulegnie stawka ryczałtu dla wolnych zawodów do 17 proc. oraz wprowadzona zostanie stawka 15% dla osób wykonujących doradztwo prawne bez uprawnień.

 

– Co do wspomnianej wyżej ulgi abolicyjnej. Zgodnie z przygotowywaną zmianą, do art. 27g ust. 2 ustawy PIT zostanie dodany limit wysokości ulgi. W konsekwencji odliczenie od podatku dochodowego z tego tytułu nie będzie mogła przekroczyć kwoty 1360 zł.  Zaproponowany dość niski limit może okazać się niewystarczający dla Polaków, uzyskujących dochody z pracy za granicą – w krajach, z którymi Polska zawarta UPO przewidujące metodę odliczenia proporcjonalnego.  Stąd – jeśli nowelizacja wejdzie w życie mogą być zobowiązani do zapłaty wyższego podatku w Polsce za 2021 w porównaniu do podatku, który zostanie przez nich zapłacony w Polsce za 2020 r.

 

– Z przedstawionego projektu wynika także, że na podatników CIT zostanie nałożony nowy obowiązek sprawozdawczy, podania do publicznej wiadomości polityki podatkowej za dany rok.

Obowiązek ma dotyczyć:

  1. podatkowych grupy kapitałowych, bez względu na wysokość osiągniętych przychodów;
  2. podatników innych niż podatkowe grupy kapitałowe, u których wartość przychodu uzyskana w roku podatkowym, o którym mowa w ust. 1, przekroczyła równowartość 50 mln euro przeliczonych na złote według średniego kursu euro ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski w ostatnim dniu roboczym roku kalendarzowego poprzedzającego rok podania indywidualnych danych podatników do publicznej wiadomości, a także
  3. spółek nieruchomościowych, w tym wchodzących w skład podatkowej grupy kapitałowej.

Zakres informacji, które mają być raportowane ma być dość szeroki, bo dotyczyć m.in.:

– podejścia do procesów oraz procedur dotyczących zarządzania wykonywaniem obowiązków wynikających z przepisów podatkowych i zapewniających ich prawidłowe wykonanie,

– liczby przekazanych informacji o schematach podatkowych (MDR) z podziałem na podatki,

– transakcji z podmiotami powiązanymi, których wartość przekracza 5% sumy bilansowej aktywów,

– dokonywania rozliczeń w krajach stosujących szkodliwą konkurencję podatkową,

– planowanych lub podejmowanych przez podatnika działań restrukturyzacyjnych,

– złożonych wniosków o wydanie interpretacji podatkowych, wiążącej informacji stawkowej (WIS) i wiążącej informacji akcyzowej (WIA),

– dobrowolnych formach współpracy z organami KAS (np. w ramach Umowy o współdziałanie z Szefem KAS).

Za brak raportowania przewidziano w projekcie karę, nawet do miliona zł.

Zmiany przepisów w ustawach o podatkach dochodowych mają być opublikowane w Dzienniku Ustaw przed końcem listopada i wejść w życie od 1 stycznia 2021 r.

 

Ministerstwo Finansów poinformowało, że wprowadzone od 2019 zasady poboru podatku u źródła zostaną zmienione z nadejściem roku 2021. Projekt nowelizacji ma być wkrótce opublikowany.

Zmiany mają polegać na złagodzeniu zasad zapłaty podatku u źródła według wyższej stawki krajowej (19 proc. lub 20 proc.) w odniesieniu do płatności powyżej 2 milionów zł na rzecz jednego kontrahenta.

Zgodnie z obecnymi przepisami (których stosowanie jest systematycznie odraczane poprzez wejście w życie kolejnych rozporządzeń) po zapłaceniu wyższego podatku podatnik, który pobrał i wpłacił podatek u źródła, może wystąpić do organu podatkowego o jego zwrot, co wymaga jednak zgromadzeniu wielu dokumentów i odczekania 6 miesięcy.

Zgodnie z zapowiedzią MF, konieczność zapłaty wyższego podatku nie będzie dotyczyła dywidend wypłacanych na rzecz polskich rezydentów. Ponadto, procedura zwrotu ma zostać ograniczona do płatności biernych (odsetki, dywidendy, należności licencyjne). W konsekwencji, przedsiębiorcy nabywający z zagranicy usługi niematerialne (np. reklamowe czy doradcze) nie byliby już zobowiązani do pobierania wyższego podatku u źródła. Dodatkowo wniosek o zwrot ma nie dotyczyć płatności na rzecz podmiotów niepowiązanych.

Ułatwiony ma by również dostęp do opinii o stosowaniu zwolnienia. Dotychczas możliwość uzyskania takiej opinii przewidziano do podmiotów realizujących nieliczne transakcji – np. zwolnione z podatku u źródła na podstawie dyrektyw wspólnotowych. Zgodnie z zapowiedzią, opinię o stosowaniu zwolnienia ma zastąpić opinią o stosowaniu preferencji, o którą będzie można wystąpić również w odniesieniu do zasad opodatkowania, wynikających z umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. W praktyce taka opinia (poza dzisiejszym zakresem) ma się odnosić do płatności biernych na rzecz podmiotów powiązanych, nie kwalifikujących się do zwolnienia na podstawie dyrektyw. Dodatkowo, okres ochronny wynikający z wydanych już opinii o zwolnieniu ma zostać wydłużony.

Ministerstwo Finansów zapowiedziało także wydanie długo wyczekiwanej, ostatecznej wersji objaśnień podatkowych w zakresie podatku u źródła, w której ma zostać doprecyzowana m.in. kwestia dochowania należytej staranności podczas weryfikacji kontrahentów.

 

Z nadejściem roku 2021 ma zacząć obowiązywać ulga na zakup robotów.

Jak wynika z założeń, ma ona bazować na obecnej już w polskim systemie podatkowym uldze B+R. Nowa ulga ma obejmować wydatki na zakup: robotów, kobotów (robotów współpracujących), oprogramowania oraz urządzeń rozszerzonej oraz wirtualnej rzeczywistości. Odliczenie ma przysługiwać nie tylko z tytułu zakup robotów, ale i oprogramowania oraz szkoleń pracowników.

Istotą ulgi ma być możliwość dwukrotnego odliczenia kosztów kwalifikowanych. Najpierw – na etapie ustalania dochodu, będącego podstawą opodatkowania, poprzez pomniejszenie przychodów o tzw. kwalifikowane koszty uzyskania przychodów. Następnie – o odliczenie ich na etapie obliczania podstawy opodatkowania – poprzez obniżenie podstawy opodatkowania o 10, 20 lub 30 proc. wydatków kwalifikowanych.

 

 

Ministerstwo Klimatu skierowało do konsultacji publicznych projekt nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o odpadach, który przewiduje połączenie Bazy Danych o Odpadach – z bazą JPK VAT.

 

Zmiana przepisów ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2021, wbrew stanowisku branży, która chce, by nastąpiło to dopiero od 2022 roku, gdy system BDO będzie stabilny.

 

Zgodnie z projektem, w BDO przedsiębiorcy mają rejestrować dane z faktury, w tym z korygującej, obejmujące:

  • numer faktury lub rachunku,
  • datę wystawienia
  • numer identyfikacji podatkowej (NIP) nabywcy,
  • kod odpadu i jego masę [w tonach/Mg],
  • wartość sprzedaży netto (w przypadku faktury),
  • kwotę należności ogółem.

Do wprowadzania danych z faktur VAT i rachunków do BDO  zobowiązani mają być ich wystawcy. Ma to ograniczyć liczbę podmiotów objętych nowymi obowiązkami. Większość podmiotów zarejestrowanych w BDO to wprowadzający odpowiednio produkty, pojazdy, baterie i akumulatory, produkty w opakowaniach i opakowania.

 

 

W przygotowaniu jest nowelizacja ustaw: o Krajowej Administracji Skarbowej oraz Ordynacji podatkowej.

 

W wyniku zmiany przepisów, KAS poza blokadą rachunków firmowych – ma zyskać takie uprawienie również w stosunku do kont prywatnych. Blokowanie ma dotyczyć jedynie rachunków osób fizycznych, wykorzystywanych do wyłudzeń skarbowych. Chodzi o prywatne rachunki oszczędnościowe, oszczędnościowo-rozliczeniowe i rachunki lokat terminowych. Zgodnie z przygotowaną nowelizacją, czas blokad nakładanych zarówno na rachunki prywatne, jak i firmowe ma zostać przedłużony do 96 godzin.

 

O podejrzeniu wykorzystywania prywatnego rachunku do wyłudzeń skarbowych fiskus ma się dowiedzieć się od samych banków i SKOK-ów. Będą one musiały, tak jak robią to dziś w stosunku do rachunków firmowych, powiadomić KAS o uzasadnionych podejrzeniach, wykorzystywania rachunków do oszustw podatkowych.

 

Zmianie nie ulegnie natomiast zasada, że jeżeli szacowana kwota zobowiązania podatkowego przekroczy równowartość 10 tys. Euro –  to blokada będzie mogła być przedłużona o kolejne trzy miesiące. Natomiast zgodnie z przygotowywaną nowelizacją podmiot, któremu zablokowano konto, odzyska szybciej możliwość korzystania z pieniędzy, wówczas, gdy złoży zabezpieczenie w wysokości przewidywanej kwoty uszczuplenia zobowiązania podatkowego.

 

Kolejna proponowana zmiana to nałożenie opisanych wyżej obowiązków nie tylko na banki, ale i na inne podmioty świadczące usługi płatnicze (nowy art. 119zua Ordynacji podatkowej). Zgodnie z obowiązującymi przepisami są nimi nie tylko banki i SKOK-i, ale też np. instytucje kredytowe oraz udzielające pożyczek.

Kolejna nowość – bank lub inny podmiot świadczący usługi płatnicze, będzie musiał na żądanie szefa KAS wstrzymać wykonanie podejrzanej transakcji oraz przelać pieniądze na rachunek, wskazany przez fiskusa. W ten sposób zatrzymane mają być wszelkie płatności na rzecz podmiotu, któremu skarbówka zablokowała już rachunek.

 

Opisane wyżej zmiany wynikają z projektu zmiany ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej i innych ustaw, który jest obecnie w uzgodnieniach.